Prawdopodobnie dwóch milicjantów zginęło, a kilka innych osób trafiło do szpitala po samobójczym zamachu w centrum Groznego. Do eksplozji doszło w pobliżu milicyjnego radiowozu.

Jak podają agencje, samobójczyni podeszła do samochodu milicyjnego i zdetonowała ładunek wybuchowy. W aucie, według źródeł milicyjnych, znajdowało się kilku ludzi. Agencje piszą także o rannych pasażerach mikrobusu znajdującego się obok radiowozu.