Jan Paweł II może zostać ogłoszony świętym 20 października, a uroczystość może nie być połączona z kanonizacją Jana XXIII - donosi włoska agencja prasowa Ansa. Prośby w tej sprawie dotarły do papieża Franciszka, który - jak twierdzi agencja - rozważa taki scenariusz.
Gdyby papież ostatecznie zdecydował się na taki wariant, to według Ansy kanonizacja Jana XXIII odbyłaby się 8 grudnia, w uroczystość Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Maryi Panny.
Włoska agencja informuje wręcz o naciskach na to, by kanonizacja polskiego papieża odbyła się 20 października, a więc dwa dni przed jego wspomnieniem liturgicznym i cztery dni po 35. rocznicy jego wyboru. Dzięki temu uroczystość zostałaby oddzielona od ceremonii ogłoszenia świętym Dobrego Papieża Jana.
Choć charakteru tych nacisków nie ujawniono, dominuje przekonanie, że pochodzą ze strony polskiej. Można je jednak potwierdzić tylko nieoficjalnie.
Watykaniści zwracają uwagę, że wspólną kanonizacją obu papież przemawiają względy organizacyjne i wymóg oszczędności. Dzięki takiemu rozwiązaniu wielką logistyczną machinę organizacji uroczystości z udziałem setek tysięcy pielgrzymów uruchomiono by tylko raz.
Wątpliwości ws. daty uroczystości nie zostaną rozwiane przed jesiennym konsystorzem.
O decyzji Franciszka ws. kanonizacji Jana Pawła II Watykan poinformował wczoraj po porannym spotkaniu papieża z prefektem Kongregacji Spraw Kanonizacyjnych, kard. Angelo Amato. Zreferował on Franciszkowi przebieg procesów kanonizacyjnych papieża Polaka i Jana XXIII oraz przebieg prac i głosowań nad dokumentacją dotyczącą cudu uzdrowienia przypisywanego polskiemu papieżowi. W przypadku zmarłego przed 50 laty Jana XXIII, którego Jan Paweł II beatyfikował w 2000 roku, odstąpiono od stwierdzenia cudu. Wybrano ścieżkę uproszczonej procedury - wyjaśnił rzecznik Watykanu ks. Federico Lombardi. Znamy wszyscy cnoty i osobowość papieża Roncallego, nie trzeba wyjaśniać powodów jego świętości - dodał.
Potwierdził również wcześniejsze nieoficjalne doniesienia mediów o tym, że do kanonizacji Jana Pawła II wybrano przypadek niewytłumaczalnego z medycznego punktu widzenia uzdrowienia kobiety z Kostaryki, Floribeth Mory Diaz.
To był tętniak mózgu - wyjaśnił z kolei postulator procesu beatyfikacyjnego i kanonizacyjnego ks. Sławomir Oder. Jak powiedział, był to przypadek wyjątkowy i spektakularny. Kobieta oglądała 1 maja 2011 roku transmisję z beatyfikacji Jana Pawła II i zaczęła się do niego modlić. Doznała nagłego uzdrowienia - wyjaśnił ks. Oder.
