George Bush szykuje się do zupełnie nowej dla siebie roli – teścia. Jutro na rodzinnym rancho w Crawford odbędzie się wesele jednej z dwóch córek prezydenta - Jenny. Wybrankiem jest Henry Hager z Wirginii.

Nieoficjalnie wiadomo, że na uroczystość zaproszono dwustu gości, a młoda para będzie sobie ślubować na świeżym powietrzu, nieopodal jeziora, które należy do posiadłości prezydenta. Sukienka panny młodej jest podobno skromna i prosta, z krótkim trenem ale pochodzi od najlepszego nowojorskiego projektanta.

Amerykanie są trochę zawiedzeni, że uroczystość nie odbywa się w Białym Domu, z kolei mieszkańcy Crawford w Teksasie ślub nazywają jednym z największych wydarzeń w historii miasteczka. W lokalnym sklepie już pojawiły się kubeczki, koszulki i inne gadżety ze zdjęciem młodej pary.