Średnia emerytura w Polsce przekroczyła już 4,2 tys. zł brutto – wynika z najnowszych danych Zakładu Ubezpieczeń Społecznych. W sierpniu 2025 roku przeciętne świadczenie emerytalne wyniosło 4 255,66 zł, czyli o ponad 300 zł więcej niż na początku roku. Jednocześnie rosną też wydatki państwa na emerytury, które po raz pierwszy przekroczyły 27 mld zł w jednym miesiącu.

REKLAMA

  • Średnia emerytura w sierpniu 2025 r. wyniosła 4 255,66 zł, o 307 zł więcej niż na początku roku.
  • Liczba emerytów w systemie ZUS utrzymuje się na stabilnym poziomie ok. 6,35 mln osób.
  • Miesięczny koszt emerytur przekroczył 27 mld zł, a w ciągu 8 miesięcy 2025 r. ZUS wypłacił już ponad 210 mld zł świadczeń emerytalnych.

Ilu jest emerytów w Polsce? Niewielkie wahania liczby świadczeniobiorców

Z opublikowanej "Miesięcznej informacji o wybranych świadczeniach pieniężnych" wynika, że w ciągu pierwszych ośmiu miesięcy 2025 roku liczba emerytów praktycznie się nie zmieniła.

  • w styczniu 2025 r. ZUS obsługiwał 6,357 mln emerytów,
  • w kwietniu 2025 r. liczba ta wyniosła 6,354 mln,
  • w maju 2025 r. odnotowano najwyższy poziom - 6,366 mln emerytów.

Różnica między początkiem roku a kwietniem to zaledwie około 3 tys. osób. Dane pokazują więc, że mimo starzenia się społeczeństwa i stałego napływu nowych świadczeniobiorców, liczba emerytów utrzymuje się na zbliżonym poziomie. Wynika to m.in. z równoległego ubywania osób najstarszych, które dotychczas pobierały świadczenia.

Średnia emerytura w sierpniu 2025 r. Ponad 4,2 tys. zł

Kluczową informacją z najnowszego biuletynu ZUS jest wysokość przeciętnej emerytury. W sierpniu 2025 roku średnia kwota świadczenia sięgnęła 4 255,66 zł brutto. To wyraźny wzrost w porównaniu z wcześniejszymi miesiącami.
Dla porównania w maju 2025 r. przeciętna emerytura wynosiła niespełna 4 190 zł brutto, w ciągu ośmiu miesięcy 2025 r. przeciętna emerytura wzrosła łącznie o 307 zł brutto.

Oznacza to, że w skali roku tempo wzrostu przeciętnego świadczenia jest wyraźne. W praktyce jednak dla wielu emerytów kluczowe jest to, jak te kwoty przekładają się na realną siłę nabywczą, czyli co faktycznie można za nie kupić przy obecnym poziomie cen.

Marcowa waloryzacja mocno podniosła świadczenia

W danych ZUS szczególnie widoczny jest efekt corocznej waloryzacji emerytur, która w 2025 roku została przeprowadzona w marcu. To właśnie wtedy nastąpił największy jednorazowy skok przeciętnej kwoty świadczenia.

Według biuletynu sama marcowa waloryzacja podniosła przeciętną emeryturę o około 250 zł brutto z miesiąca na miesiąc, a pozostała część wzrostu średniej emerytury w 2025 r. (do łącznych 307 zł) wynika z bieżących zmian w strukturze świadczeń - m.in. przyznawania nowych emerytur, wygaszania najniższych, bardzo starych świadczeń oraz zmian w wysokości poszczególnych emerytur.

Waloryzacja ma na celu częściowe zrekompensowanie emerytom wzrostu cen. W praktyce oznacza to, że świadczenia są podnoszone o określony wskaźnik, który uwzględnia inflację oraz - w pewnym zakresie - wzrost płac. W ostatnich latach, przy wysokiej inflacji, waloryzacje były szczególnie istotne dla domowych budżetów seniorów.

Rosnące emerytury to rosnące koszty dla budżetu

Wzrost przeciętnej emerytury przekłada się bezpośrednio na obciążenie finansów publicznych. Dane ZUS pokazują, że wydatki na emerytury rosną z roku na rok bardzo wyraźnie. W grudniu 2023 roku miesięczny koszt wypłaty emerytur wynosił średnio 21,75 mld zł, a już rok później, w grudniu 2024 roku wydatki na emerytury sięgnęły 25,07 mld zł miesięcznie.

Oznacza to wzrost o ponad 3,3 mld zł w ciągu zaledwie roku. Tendencja ta utrzymała się również w 2025 roku. W sierpniu 2025 r. po raz pierwszy koszt obsługi emerytur przekroczył 27 mld zł miesięcznie, osiągając poziom 27,041 mld zł. To skok o kolejne prawie 2 mld zł względem końca 2024 roku. Wzrost ten wynika zarówno z wyższych przeciętnych świadczeń, jak i z utrzymującej się wysokiej liczby emerytów.

Skala wydatków na emerytury najlepiej widoczna jest w ujęciu rocznym. W całym 2024 roku ZUS wypłacił w formie emerytur łącznie 292,290 mld zł. To kwota zbliżająca się do 300 mld zł, co czyni system emerytalny jednym z największych obciążeń dla finansów publicznych. Wydatki te są finansowane zarówno ze składek odprowadzanych przez pracujących, jak i z dopłat z budżetu państwa.

2025 rok: już ponad 210 mld zł w osiem miesięcy

Jeszcze bardziej wymowne są dane za 2025 rok. Tylko w okresie od stycznia do sierpnia ZUS wypłacił w ramach świadczeń emerytalnych 210,805 mld zł. Oznacza to, że w zaledwie osiem miesięcy 2025 roku wydano już ponad 70 proc. tego, co w całym 2024 roku. Przy utrzymaniu obecnego trendu roczne wydatki na emerytury w 2025 r. mogą wyraźnie przekroczyć poziom z roku poprzedniego.

Wzrost ten jest konsekwencją kilku czynników:

  • corocznej waloryzacji świadczeń,
  • stopniowego wzrostu przeciętnej emerytury wraz z przechodzeniem na emeryturę kolejnych roczników,
  • utrzymywania się wysokiej liczby emerytów w systemie.

Co oznacza średnia emerytura dla pojedynczego seniora?

Podawana przez ZUS "przeciętna emerytura" to wartość uśredniona, która nie oddaje pełnego zróżnicowania sytuacji poszczególnych emerytów. W praktyce część seniorów otrzymuje świadczenia znacznie wyższe od średniej, a duża grupa emerytów pobiera jednak emerytury niższe, często oscylujące wokół minimalnego świadczenia. Średnia na poziomie 4 255,66 zł brutto w sierpniu 2025 r. nie oznacza więc, że większość emerytów dostaje właśnie tyle. Jest to raczej punkt odniesienia pokazujący ogólny poziom świadczeń w systemie.

Dla pojedynczego emeryta kluczowe znaczenie mają:

  • długość okresów składkowych i nieskładkowych,
  • wysokość odprowadzanych składek w trakcie kariery zawodowej,
  • wiek przejścia na emeryturę,
  • obowiązujące w danym momencie zasady waloryzacji.

System emerytalny pod presją demografii i finansów

Najnowsze dane ZUS potwierdzają dwa równoległe zjawiska: stabilną liczbę emerytów przy jednoczesnym, wyraźnym wzroście przeciętnej emerytury i kosztów całego systemu. W dłuższej perspektywie kluczowe znaczenie będzie miała sytuacja demograficzna - starzenie się społeczeństwa i relacja liczby pracujących do liczby emerytów.

Rosnące wydatki na emerytury wymuszają na państwie stałe monitorowanie kondycji finansów publicznych i ewentualne dostosowywanie zasad systemu emerytalnego. Z punktu widzenia obecnych i przyszłych emerytów najważniejsze pozostaje jednak to, czy waloryzacje i poziom świadczeń pozwolą utrzymać realną wartość emerytur w obliczu zmian cen i kosztów życia.