Zmiana w Stowarzyszeniu Wiosna. Na stanowisko prezesa powróciła Joanna Sadzik - już wcześniej szefowała stowarzyszeniu organizującemu Szlachetną Paczkę, a ostatnio była wiceprezesem.

REKLAMA

Jak to się stało, że Joanna Sadzik znów została prezesem?

Byłam wiceprezesem do poniedziałku. W poniedziałek odbyło się walne zgromadzenie członków stowarzyszenia, na nim Anna Wilczyńska, która przygotowuje się do roli potrójnej mamy, ze względów rodzinnych zrezygnowała z bycia prezeską, chociaż pozostaje członkiem stowarzyszenia i nadal w nim pracuje

- mówi Joanna Sadzik.

Członkowie stowarzyszenia zagłosowali na mnie - dodaje w rozmowie z reporterem RMF FM Markiem Balawajdrem. Zapewnia, że nie było siłowego rozwiązania przy zmianie na stanowisku: Absolutnie nie. Jest bardzo spokojnie, pracujemy dalej.

Czy w związku ze zmianą na stanowisku prezesa w stowarzyszeniu pojawią się nowe projekty?

To trochę pieśń przyszłości, natomiast w Szlachetnej Paczce mamy nadal 19. edycję, ona jeszcze przez kilka miesięcy będzie trwała. Czeka nas paczka prawników, paczka lekarzy, seniorów. Pracujemy normalnie i tę zmianę traktujemy jako zwyczajną część pracy stowarzyszenia - mówi Sadzik i dodaje, że tegoroczna edycja Szlachetnej Paczki do duży sukces.

To jest coś niesamowitego, bo mieliśmy dużo mniej czasu, żeby się zorganizować. Dużym wysiłkiem wolontariuszy i niesamowitego zespołu pracowników i przy wsparciu ponad 600 tys. osób, które zdecydowały się zrobić paczki - paczki trafiły do do 14 tys. 562 rodzin, czyli do wszystkich tych rodzin, które zostały włączone do projektu. Weekend cudów był też dla nas weekendem cudów.

Zamieszanie w Stowarzyszeniu Wiosna

Przypomnijmy, że sytuacja w Stowarzyszeniu Wiosna była trudna od września ubiegłego roku, kiedy to portal Onet opublikował reportaż, z którego wynikało, że kierujący Wiosną ks. Jacek Stryczek stosował mobbing wobec pracowników. Po publikacji duchowny podał się do dymisji, a w październiku w jego miejsce walne zgromadzenie powołało Joannę Sadzik.

Tymczasem w lutym tego roku ks. Grzegorz Babiarz, psychoterapeuta prowadzący swój gabinet i wykładowca akademicki, ogłosił, że to on jest prezesem Stowarzyszenia. Kilka dni później zarząd Wiosny, z Sadzik na czele, został wykreślony z Krajowego Rejestru Sądowego. W organizacji trwał jednak konflikt, bo zarówno ks. Babiarz, jak i Sadzik uważali się za jej prezesa. Krakowski sąd rejonowy ustanowił kuratora dla Stowarzyszenia, którym był radca prawny Karol Tatara. Jego rola skończyła się wraz z wyborem nowego zarządu.

W czerwcu prezesem została wybrana działaczka Stowarzyszenia Wiosna Anna Wilczyńska. Ten zarząd to jest zarząd porozumienia. Kiedy rozmawialiśmy o przyszłości Wiosny, słowo "porozumienie" padało chyba najwięcej razy na tej sali. To jest to, czego chcemy, do czego została powołana Szlachetna Paczka - żeby łączyła ludzi. I my dzisiaj, długo obradując, chcieliśmy wybrać mądre rozwiązanie, dzięki któremu znowu będziemy łączyć - mówiła wówczas Anna Wilczyńska.