Zmarł drugi górnik z kopalni Mysłowice - Wesoła. W niedzielę w kopalni doszło do zapalenia się metanu. Rannego górnika z miejsca wybuchu po kilku godzinach wydostali na powierzchnię ratownicy górniczy. Wtedy informowano, że jego życiu nic nie zagraża. Mężczyzna zmarł w Centrum Leczenia Oparzeń w Siemianowicach Śląskich.

REKLAMA