Wobec trzech z pięciu osób, którym przedstawiono dziś zarzuty w związku z zamieszkami w Zielonej Górze, prokurator wystąpił o tymczasowy areszt. W śledztwie jest już 14 podejrzanych - podał rzecznik Prokuratury Okręgowej w Zielonej Górze Grzegorz Szklarz.

REKLAMA

W przypadku jednego z podejrzanych prokurator rozważa jeszcze, czy wystąpi o areszt. Jedna z osób została zwolniona po przedstawieniu zarzutów. Złożone wnioski o aresztowanie sąd rozpozna w piątek - powiedział Szklarz.

Dziś zarzuty czynnego udziału w zbiegowisku publicznym i czynnej napaści na policjantów postawiono czterem osobom, w tym kobiecie. Jeden mężczyzna usłyszał zarzuty udziału w zbiegowisku i publicznego znieważenia funkcjonariuszy. Dziś też na policję zgłosił się mężczyzna, który zostanie przesłuchany w charakterze podejrzanego.

Osobom, które staną przed sądem pod zarzutem czynnej napaści na funkcjonariuszy, grozi do 10 lat więzienia; mężczyźnie, który miał znieważyć funkcjonariuszy, do trzech lat pozbawienia wolności.

W śledztwie dotyczącym burd podejrzanych jest 14 osób, głównie młodych ludzi. Wśród nich są dwie kobiety. Policja szacuje, że w zamieszkach mogło wziąć udział nawet 200 osób. Śledczy przewidują kolejne zatrzymania.

Do zamieszek w Zielonej Górze doszło w nocy z niedzieli na poniedziałek - z 2 na 3 października. Burdy wybuchły po tym, jak nieoznakowany policyjny samochód potrącił kibica przechodzącego przez ulicę w niedozwolonym miejscu. Mężczyzna wracał z fety zorganizowanej z okazji zdobycia przez żużlowców zielonogórskiego Falubazu mistrzostwa Polski. 23-latek w wyniku odniesionych obrażeń zmarł.

W śledztwie dotyczącym wypadku drogowego prokuratura czeka na opinię biegłego ws. prędkości radiowozu. Zeznania bezstronnych świadków sugerują, że policyjny samochód nie jechał szybko. Sekcja zwłok wykazała, że ofiara wypadku zginęła na miejscu w wyniku obrażeń głowy, a badania krwi, że był pod wpływem alkoholu. Jego stężenie we krwi zmarłego biegli określili na 2,78 promila.

W czwartek odbył się pogrzeb 23-latka. Uroczystość, w której wzięli udział kibice przebiegła spokojnie.