Policja poszukuje wandali, którzy zdewastowali pomnik upamiętniający pomordowanych podczas II wojny światowej w obozie w Krakowie-Płaszowie. Na monumencie pojawiły się antyżydowskie napisy i rysunki. Zniszczenia odkryto na dzień przed Marszem Pamięci, organizowanym w 67. rocznicę likwidacji krakowskiego getta.

REKLAMA

Twoja przeglądarka nie obsługuje standardu HTML5 dla video

Twoja przeglądarka nie obsługuje standardu HTML5 dla audio

Jakubowicz: Tylko zwyrodnialcy mogli to zrobić, nie zrobiły tego dzieci

Wydaje się, że sprawcy nieprzypadkowo teraz zniszczyli pomnik. W niedzielę ma zakończyć się tam Marsz Pamięci w rocznicę likwidacji krakowskiego getta. Jak co roku przyjdzie pod pomnik kilkaset osób z Polski i zagranicy, w większości będą to osoby pochodzenia żydowskiego. Czerwone napisy i rysunki pojawiły się na pomniku i tablicy upamiętniającej ofiary hitlerowskiego obozu. Są to antysemickie hasła i bardzo wulgarne rysunki - Gwiazda Dawida na szubienicy i symbole SS.

Twoja przeglądarka nie obsługuje standardu HTML5 dla audio

Antysemickie hasła na pomniku Ofiar Hitleryzmu w Krakowie

Trafili w dziesiątkę. Dzisiaj, nie jutro, jest 67. rocznica likwidacji getta i wprowadzenia ludzi na ten temat. (…) Jest mi przykro, że jestem związany ogromnie z tym miastem i to, co dzisiaj mnie i społeczność spotkało, naprawdę napawa nas wielkim niepokojem - stwierdził Tadeusz Jakubowicz, przewodniczący Gminy Wyznaniowej Żydowskiej w Krakowie.

Śledztwo w sprawie zbezczeszczenia pomnika rozpoczęła już krakowska policja. Ustalamy, kiedy mogło dojść do tej dewastacji. Na miejscu prowadzone są oględziny - powiedziała Anna Zbroja z biura prasowego małopolskiej policji. Dodała, że w okolicy zostaną wzmocnione policyjne patrole.

Część napisów udało się już usunąć. Pracownicy krakowskiego Zarządu Infrastruktury Komunalnej i Transportu robią wszystko, aby zdążyć z wyczyszczeniem monumentu przed Marszem Milczenia.

Nieznani sprawcy umieścili na monumencie antysemickie hasła i rysunki. / Maciej Grzyb / RMF FM
Nieznani sprawcy umieścili na monumencie antysemickie hasła i rysunki. / Maciej Grzyb / RMF FM
Nieznani sprawcy umieścili na monumencie antysemickie hasła i rysunki. / Maciej Grzyb / RMF FM
Nieznani sprawcy umieścili na monumencie antysemickie hasła i rysunki. / Maciej Grzyb / RMF FM
Nieznani sprawcy umieścili na monumencie antysemickie hasła i rysunki. / Maciej Grzyb / RMF FM
Nieznani sprawcy umieścili na monumencie antysemickie hasła i rysunki. / Maciej Grzyb / RMF FM
Ekipa techniczna usuwa antyżydowskie napisy, które pojawiły się na pomniku.
Ekipa techniczna usuwa antyżydowskie napisy, które pojawiły się na pomniku.
Ekipa techniczna usuwa antyżydowskie napisy, które pojawiły się na pomniku.
Ekipa techniczna usuwa antyżydowskie napisy, które pojawiły się na pomniku.

Marsz Pamięci odbywa się co roku w rocznicę likwidacji krakowskiego getta, które Niemcy utworzyli w 1941 r. Mieszkało tam około 17 tys. osób. Podczas likwidacji getta w nocy z 13 na 14 marca 1943 roku na ulicach zginęło około tysiąca osób, a wszyscy mieszkańcy zdolni do pracy zostali przeniesieni do obozu w Płaszowie. Obóz ten początkowo był obozem pracy przymusowej, a potem koncentracyjnym. Był miejscem zagłady Żydów i Romów, okresowo przebywali tam także Polacy i przedstawiciele innych narodowości. Martyrologia więźniów Płaszowa była tematem filmu Stevena Spielberga "Lista Schindlera".