Pisanie pracy dyplomowej i jej obrona wcale nie muszą być nudne. Dosłownie wziął to sobie do serca student fizyki na Uniwersytecie Szczecińskim Patryk Chalimoniuk. Postanowił wyjść z laboratorium na poradzieckie lotnisko wojskowe pod Chojną, by tam zderzyć dwa pełnowartościowe samochody i przeanalizować siły, jakie działają na auta i pasażerów podczas czołowej kolizji przy prędkości około 50 km/h.

REKLAMA

To było prawdziwe starcie Dawida z Goliatem, czyli... Audi 80 z Daewoo Tico.

Naprzeciw siebie stanęły Audi 80 i Daewoo Tico / Grzegorz Hatylak / RMF24
Naprzeciw siebie stanęły Audi 80 i Daewoo Tico / Grzegorz Hatylak / RMF24
Naprzeciw siebie stanęły Audi 80 i Daewoo Tico / Grzegorz Hatylak / RMF24
Naprzeciw siebie stanęły Audi 80 i Daewoo Tico / Grzegorz Hatylak / RMF24
Wokół lotniska zebrało się wielu kibiców dyplomowej próby / Grzegorz Hatylak / RMF24
Test wymagał odpowiedniego zabezpieczenia / Grzegorz Hatylak / RMF24
Naprzeciw siebie stanęły Audi 80 i Daewoo Tico / Grzegorz Hatylak / RMF24
Naprzeciw siebie stanęły Audi 80 i Daewoo Tico / Grzegorz Hatylak / RMF24
Naprzeciw siebie stanęły Audi 80 i Daewoo Tico / Grzegorz Hatylak / RMF24
Naprzeciw siebie stanęły Audi 80 i Daewoo Tico / Grzegorz Hatylak / RMF24