​Zarzut przyjęcia korzyści majątkowej usłyszał wiceprezes Spółki Restrukturyzacji Kopalń, a prezes spółki okołogórniczej zarzut wręczenia tej korzyści - podała w sobotę prokuratura. W piątek CBA poinformowało, że na parkingu przed centrum handlowym w Jaworznie wiceprezes SRK przyjął 30 tys. zł łapówki od prezesa firmy wykonującej milionowe zlecenia na rzecz tej spółki. Mężczyzn zatrzymano na gorącym uczynku.

REKLAMA

Prokuratura wszczęła śledztwo w tej sprawie, nadal prowadzone są czynności z udziałem podejrzanych - powiedziała szefowa katowickiego wydziału Prokuratury Krajowej Małgorzata Bednarek.

Do zatrzymania mężczyzn doszło na gorącym uczynku. Na parkingu przed centrum handlowym w Jaworznie wiceprezes miał przyjmować od biznesmena łapówkę w wysokości 30 tysięcy złotych. Chodziło o zlecenia za publiczne pieniądze dla prywatnego przedsiębiorcy.

Agenci CBA byli gotowi na to, że do przekazania łapówki może dojść właśnie tam. Od pewnego czasu obaj mężczyźni byli namierzeni przez funkcjonariuszy CBA.

W sejfie w siedzibie spółki, którą kierował zatrzymany prezes, zabezpieczono ponad 110 tysięcy złotych w gotówce.


(łł)