Prokuratura w Bielsku Białej skierowała do sądu akt oskarżenia przeciwko 33-letniej kobiecie, która w lipcu ubiegłego roku pijana urodziła dziecko. Ma zarzut narażenia noworodka na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia lub ciężkiego uszczerbku na zdrowiu.

REKLAMA

Kobieta była w 38 tygodniu ciąży. Tuż przed rozwiązaniem piła piwo; najpierw sama, później ze swoim partnerem.

Dziecko urodziła w domu dzięki pomocy sąsiadów, którzy wezwali pogotowie.

W szpitalu okazało się, że kobieta miała prawie 3 promile alkoholu we krwi. Lekarze nie stwierdzili u dziecka objawów płodowego zespołu alkoholowego, ale - jak podkreślają śledczy - skutki picia przez matkę w ciąży mogą dopiero się ujawnić.

Dodają, że tak wysoki poziom alkoholu mógł spowodować śmiertelną w skutkach niewydolność oddechową u dziecka. Kobieta przyznała się do zarzutu i złożyła wniosek o dobrowolne poddanie karze. Grozi jej 5 lat więzienia.

(j.)