"Umówiliśmy się, że cała lewicowa koalicja wystawi wspólną kandydaturę w wyborach prezydenckich" – oświadczył Adrian Zandberg, jeden z liderów Lewicy Razem. “W grudniu będziemy z przyjemnością informować o naszej wspólnej kandydaturze w wyborach prezydenckich” – dodał. W weekend odbywa się pierwszy Kongres Krajowy Lewicy Razem.

REKLAMA

To, co być może zaskakuje dziennikarzy, to to, że to jest być może pierwsza w Polsce koalicja od wielu, wielu lat, w której wszyscy dotrzymujemy danego słowa i trzymamy się ustaleń, które przyjęliśmy - mówił Zandberg. Przypomniał, że latem, kiedy koalicja była zawiązywana, zapadło ustalenie dotyczące wspólnej kandydatury. I tak się stanie - zapewnił. Mówiliśmy też o harmonogramie, o tym że w październiku wejdziemy do parlamentu, w listopadzie w tym parlamencie się ukonstytuujemy, a w grudniu będziemy z przyjemnością informować o naszej wspólnej kandydaturze w wyborach prezydenckich - wyjaśnił.

Zandberg zapewnił, że każdy z koalicjantów zgadza się, że może to być kandydat z innej partii. Na tym polega istota koalicji, że wszyscy potrafimy się trochę cofnąć, żeby wspólnie pójść dalej do przodu - powiedział.


Sukces lewicowej koalicji, której wielu nie dawało szans na przekroczenie 5-6 procent, a która ma 50 parlamentarzystek i parlamentarzystów, udowadnia, że warto w ten sposób działać - oświadczył Zandberg. Dokładnie tak będziemy procedować dalej, to się po prostu sprawdza - zadeklarował.


W pierwszym Kongresie Krajowym Lewicy Razem uczestniczy ponad 100 delegatek i delegatów, którzy omawiają dotychczasowe działania i plany na przyszłość. W obradach biorą udział także przedstawiciele Sojuszu Lewicy Demokratycznej, Wiosny i Ruchu Sprawiedliwości Społecznej.

Lewica Razem ma sześcioro posłów należących do koalicyjnego klubu lewicy liczącego 49 posłów i dwoje senatorów.