Ina w Stargardzie Szczecińskim o 9 centymetrów przekroczyła stan alarmowy. Jeżeli rzeka wystąpi z koryta, zaleje kilka ulic. Nieprzejezdne są drogi Kępno-Mosina, Żarowo-Lubowo i Krzywnica-Nowa Dąbrowa. Podnosi się też ponownie Rega w Trzebiatowie. Tam już zalanych jest kilkadziesiąt budynków.

REKLAMA

Wojewoda zachodniopomorski Marcin Zydorowicz powołał specjalny zespół, który zajmie się oszacowaniem strat powstałych na skutek awarii energetycznej oraz opracuje założenia do strategii energetycznej regionu.

W ubiegły wtorek obfite opady śniegu i deszczu spowodowały wyłączenie się czterech linii najwyższych i wysokich napięć, zasilających lewobrzeżną część Szczecina. Prawie całe miasto i okolice Szczecina zostały pozbawione prądu. Jeszcze teraz są nieliczne miejsca w regionie, do których nie udało się doprowadzić zasilania. Tam mieszkańcy mają prąd z agregatów.

W całym regionie prądu pozbawionych było w sumie 630 tys. mieszkańców. W akcję pomocy mieszkańcom zaangażowanych było ok. 700 policjantów, ponad 100 żołnierzy, 70 funkcjonariuszy Straży Granicznej oraz strażacy. Wykorzystywano ciężki sprzęt wojskowy.