Uczą nas sięgania po to, co nieosiągalne. Pokazują, jak być wytrwałym i nigdy się nie poddawać. Udowadniają, że tylko ciężką pracą zdobywa się najwyższe szczyty. Są wzorem. Dla nas – zdrowych, silnych, pewnych siebie i swoich umiejętności. I dla Nich – osób z niepełnosprawnością intelektualną i fizyczną, odrzuconych, pozbawionych społecznej akceptacji. Ich hart ducha, pasja i wielkie serca sprawiły, że połączyli swoje siły i pomagają tym, którzy tej pomocy tak bardzo potrzebują. Tak powstał wyjątkowy kalendarz charytatywny Fundacji im. Brata Alberta w Radwanowicach, która prowadzi na terenie całej Polski 32 placówki dla osób niepełnosprawnych intelektualnie i psychicznie. Mottem tego przedsięwzięcia są słowa: „Być dobrym jak…”. Każdy z nas do tych słów może dopisać własne zakończenie.

REKLAMA

Obok Agnieszki Radwańskiej i Marcina Gortata przed obiektywami aparatów fotograficznych stanęło 11 sportowców, dla których miniony rok był pasmem sukcesów, radości i wielu spektakularnych zwycięstw. Między innymi Anita Włodarczyk, Urszula Radwańska, Adam Małysz, Sylwester Szmyd, Zbigniew Bródka, Jerzy Dudek, Krzysztof Hołowczyc, Mariusz Czerkawski oraz Sławomir Szmal. Z uśmiechem pozowali do zdjęć, wiedząc, że mają swoich wiernych kibiców i naśladowców wśród 1200 podopiecznych Fundacji im. Brata Alberta. Dołożyli wszelkich starań, aby rok 2016 miał szansę stać się wyjątkowym rokiem dla osób z niepełnosprawnościami. Autorami zdjęć są fotograficy-artyści Katarzyna i Mirosław Mróz z Krakowa, którzy wspólnie z Arkadiuszem Tomasiakiem i Grzegorzem Popadiakiem całej sprawie poświęcili bardzo wiele czasu, wyjeżdżając na sesje zdjęciowe do różnych miast. Trzeba wyraźnie zaznaczyć, że sportowcy i fotograficy, jak i inne osoby uczestniczące w projekcie, swoją pracę wykonali społecznie, bez żadnego wynagrodzenia. Dochód kalendarza zostanie przekazany na rozbudowę placówek dla niepełnosprawnych w Lubinie na Dolnym Śląsku, Nieszawie na Kujawach i Brzeszczach-Jawiszowicach w Małopolsce.

Podopieczni Fundacji to także lekkoatleci, pływacy, tenisiści stołowi, uczestnicy oraz zwycięzcy zawodów dla osób z niepełnosprawnościami i olimpiad specjalnych. Być może oni nigdy nie znajdą się na pierwszych stronach gazet. Ale dzięki bohaterom kalendarza świat ma szansę dowiedzieć się o tym, że oni też potrafią przekuć każdą porażkę w sukces, ciężko pracować na treningach i walczyć o to, aby osiągnąć swoje cele. Osiągnięcia bohaterów kalendarza są dla nich największą inspiracją.

Więcej informacji o akcji przeczytać można na stronie Fundacji im. Brata Alberta w Radwanowicach.