Udało się uratować trzy psy, które właścicielka trzymała przywiązane do ogrodzenia w jednej z miejscowości w gminie Siemiątkowo.

REKLAMA

Jak ustalili policjanci właścicielką posesji była 47-laetnia kobieta. Zwierzęta nie miały budy. Schronienia szukały w wykopanych przez siebie dziurach w ziemi. Były przywiązane sznurkiem do ogrodzenia. Nie miały wody i jedzenia.

Zgodnie z prawem za znęcanie się nad zwierzętami grozi do pięciu lat więzienia.

Psy trafiły pod opiekę ludzi, którzy na pewno będą się potrafili nimi zająć. Sprawę wyjaśnia też policja.

Dziki informacji z #KrajowaMapaZagroeBezpieczestwa #policja.nci z #uromin interweniowali na posesji, gdzie w skrajnych warunkach przebyway 3 psy. To kolejny przykad, jak skutecznym narzdziem walki z wszelkim amaniem prawa jest #KMZB https://t.co/F6S9lgUupS. pic.twitter.com/6CwJbmKFOj

PolicjaMazowsze15 lutego 2019