Nowym polskim ambasadorem w Rosji zostanie Wojciech Zajączkowski - poinformowała nieoficjalnie Polska Agencja Prasowa powołując się na źródło z polskiej ambasady w Moskwie. Dotychczasowy ambasador w Bukareszcie zastąpi na tym stanowisku Jerzego Bahra, którego czteroletnia kadencja upływa w tym roku.
Rzecznik resortu spraw zagranicznych Marcin Bosacki nie chciał potwierdzić tej informacji. Jak podkreślił, oficjalne stanowisko ministerstwa w sprawie nowego szefa polskiej placówki w rosyjskiej stolicy zostanie podane dopiero po przedstawieniu kandydatury posłom z sejmowej komisji spraw zagranicznych. Najbliższe posiedzenie komisji zaplanowane jest na 22 września, a przesłuchanie kandydata na ambasadora odbędzie się dopiero w październiku.
Zajączkowski otrzymał już od władz rosyjskich "agrement", czyli niezbędną akceptację państwa przyjmującego na mianowanie określonej osoby szefem misji dyplomatycznej. Otrzymanie agrement oznacza de facto, że dana osoba, w tym przypadku Wojciech Zajączkowski, oficjalnie został kandydatem na ambasadora Polski w Moskwie - powiedział rozmówca PAP. Według niego, Zajączkowski to bardzo doświadczony dyplomata, który świetnie zna region. Ma ogromne doświadczenie, które zdobywał, pracując wiele lat na placówkach w Rosji, Turkmenistanie i na Ukrainie. Pełnił także wysokie stanowiska w MSZ, m.in. był dyrektorem departamentu wschodniego - podkreślił.
Zgodnie z polską konstytucją ostateczny głos w kwestii mianowania i odwoływania ambasadorów ma prezydent RP.
Z MSZ związany jest od 1998 roku, gdzie był m.in. radcą polskiej ambasady w Moskwie i Kijowie oraz zastępcą ambasadora na Ukrainie oraz charge d'affaires w Turkmenistanie. W MSZ pełnił funkcje dyrektora Departamentu Polityki Wschodniej oraz zastępcy dyrektora Departamentu Strategii i Planowania Polityki Zagranicznej.
Zajączkowski był także głównym doradcą premiera Donalda Tuska ds. wschodnich. 31 sierpnia 2008 roku otrzymał nominację na stanowisko ambasadora RP w Rumunii.