Inspektorzy Transportu Drogowego są skazani na bezczynność w święta. Nie mogą pracować w wolne dni, więc nie będą kontrolować ciężarówek i wpływać na bezpieczeństwo na drogach. Dopiero kilka dni temu premier podpisał rozporządzenie, które zmieni sytuację.

REKLAMA

Choć dla inspektorów to będą ostatnie wolne święta, wcale nie są z tego powodu zmartwieni. Przynajmniej rzecznik inspekcji Alvin Gajadhur zapewnia, że nareszcie będą mogli pracować tak, jak należy: Wiadomym jest, że w porach nocnych po naszych drogach porusza się dużo pojazdów ciężarowych i one również muszą być kontrolowane.

Uprawnienia inspektorów są bardzo podobne do policyjnych. Trzymanie ich w domu było więc dość kuriozalne. Z kilkumiesięcznym opóźnieniem udało się premierowi podpisać rozporządzenie. Przepis wejdzie w życie w ciągu 2-3 tygodni.