​Problemy z wilkami w gminie Bukowsko na Podkarpaciu. Zwierzęta podchodzą coraz bliżej domów. W ostatnich dniach zagryzły psa. Wójt apeluje o zachowanie ostrożności.

REKLAMA

Jak podaje portal esanok.pl, w miejscowości Dudyńce w powiecie sanockim kilka wilków rozszarpało psa, zaledwie 100 metrów od jednego z domów.

Sąsiedzi usłyszeli potworne wycie kilkunastu osobników wilków, tuż nad swoimi domami oraz piski zwierzęcia, które zostało zagryzione - pisze jeden z mieszkańców.

To nie pierwsza taka sytuacja w Dudyńcach. Wilki podchodzą coraz bliżej, wchodząc nawet na tereny posesji.

Apel do mieszkańców gminy Bukowsko wystosował wójt Marek Bańkowski. W ostatnich dniach odbieramy od mieszkańców naszych miejscowości kolejne sygnały o pojawieniu się na terenie naszej gminy wilków - podkreślono.

Wójt prosi o nie wypuszczanie zwierząt domowych luzem, gdyż są one traktowane przez wilki jako "konkurenci do terytorium". Apeluje także o niedokarmianie dzikich zwierząt, usuwanie resztek żywności z posesji czy zabezpieczanie śmietników, z których wilki wyjadają resztki.

Samorząd przypomina także, że za zabite lub ranne zwierzęta gospodarskie pozostawione od zmierzchu do świtu bez zabezpieczenia Skarb Państwa nie wypłaca odszkodowań.