Po zgłoszeniu od kierowców Eko Patrol Straży Miejskiej szukał wilka, który w piątek biegł wzdłuż trasy S8 na wysokości Żoliborza. Zwierzęcia nie udało się odnaleźć, co - jak zaznacza Jerzy Jabraszko z biura prasowego Straży Miejskiej - może świadczyć o tym, że udało mu się uciec.

REKLAMA

Biegnącego wzdłuż trasy S8 wilka sfilmował jeden z kierowców. Pod nagraniem, które udostępnił w sieci widnieje informacja, że zostało ono zrobione w piątek na wysokości Żoliborza.

Na filmie widać wilka, który biegnie wąskim pasem zieleni pomiędzy barierkami a ekranami dźwiękochłonnymi. Mijane przez samochody zwierzę w końcu wbiega pod barierkami na jezdnię. Nie wiadomo, czy udaje się mu przeżyć. Na miejsce została wezwana powiadomiona przez kierowców Straż Miejska.

Na miejsce został wysłany Eko Patrol. Ale zwierzęcia nie udało się zlokalizować. Jest więc szansa, że wilk wrócił w dzikie ostępy, gdzie jest jego miejsce - przekazał Jerzy Jabraszko z biura prasowego Straży Miejskiej.

Pytany o liczbę podobnych zgłoszeń zaznaczył, że w przypadku wilków takie zgłoszenia są bardzo rzadkie i praktycznie nie występują.

Wilk nie jest zwierzęciem, które często podchodzi do miasta - powiedział.

Dodał, że znacznie więcej zgłoszeń dotyczących dzikich zwierząt w mieście odnotowywano na początku pandemii, gdy większość osób przebywała w domach.

Wtedy rzeczywiście było więcej takich sytuacji. Chociażby z łosiem, który zawędrował do Parku Skaryszewskiego. Wtedy my w większości siedzieliśmy w domach, ale nasze śmieci zachęcały dzikie zwierzęta do wizyt w mieście tym bardziej, że ruch samochodowy wtedy był niewielki i zwierzęta nie bały się wchodzić głębiej w miasto - mówił.

Wilk jest w Polsce gatunkiem chronionym od 1998 r., wcześniej był gatunkiem łownym. Główny Inspektorat Ochrony Środowiska liczebność wilków w Polsce ocenia na około 2 tys.