"Co to pana obchodzi, gdzie ja byłem? To moja wewnętrzna sprawa" - tak Wiesław Johann, przedstawiciel prezydenta Andrzeja Dudy w KRS odpowiada na pytanie o wczorajsze spotkanie w Kancelarii Prezydenta.

REKLAMA

Jak informowaliśmy, w rozmowach w Kancelarii Prezydenta uczestniczył też szef KRS sędzia Leszek Mazur. W opublikowanym dziś komunikacie poinformował, że spotkał się z szefową kancelarii Haliną Szymańską.

Wcześniej, sprawy nie chciał komentować.

W wydanym we wtorek oświadczeniu szef KRS informuje m.in. że podczas spotkania w Kancelarii Prezydenta - do którego doszło w poniedziałek - "poruszony został temat zwiększenia liczby etatów sędziowskich w Sądzie Najwyższym".


TU PRZECZYTASZ WIĘCEJ O SPRAWIE


KRS opiniuje kandydatów do Sądu Najwyższego i przedstawia prezydentowi. Nie wiadomo jednak czemu dokładnie miały służyć wczorajsze konsultacje. Np. czy dotyczyły konkretnych nazwisk.

Rano we wtorek o szczegóły rozmów w Kancelarii Prezydenta dziennikarz RMF FM Patryk Michalski próbował pytać sędziego Wiesława Johanna, przedstawiciela prezydenta Andrzeja Dudy w KRS.
Co to pana obchodzi, gdzie ja byłem? To moja wewnętrzna sprawa. Akurat panu nie muszę opowiadać, gdzie bywałem. Nie zamierzam udzielać żadnych informacji - powiedział Wiesław Johann.

KRS od miesięcy mierzy się z zarzutami o brak niezależności od władz politycznych. Jesienią wyrok w tej sprawie ma wydać Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej.

Spotkanie w kancelarii

Sędzia Leszek Mazur w opublikowanym we wtorek komunikacie napisał m.in. że na spotkaniu z Haliną Szymańską "poruszono temat przeprowadzonej niedawno zmiany regulaminu Sądu Najwyższego, zwiększającej liczbę etatów sędziowskich w Sądzie Najwyższym. Ponadto, omówiono zagadnienia związane z obwieszczonym 11 lipca 2019 r. konkursem na 6 stanowisk sędziego SN w Izbie Dyscyplinarnej. Przedmiotem rozmów były również trzy konkursy na 11 stanowisk sędziego SN w izbach: Cywilnej, Karnej oraz Pracy i Ubezpieczeń Społecznych obwieszczone w sierpniu 2018 r., które podlegały dotychczas wstrzymaniu na mocy zabezpieczenia Trybunału Sprawiedliwości UE w sprawie C-619/18" - poinformował szef KRS.

Jak dodał, rozmowy prowadzone w tej sprawie poprzedziła wymiana korespondencji, a spotkanie miało na celu "wyjaśnienie pojawiających się wątpliwości oraz doprecyzowanie stanowisk prezentowanych przez obie strony".