Wąskie schody, tłok w godzinach szczytu, brak miejsc parkingowych przy końcowych stacjach i bałagan w oznaczeniach. Młociny, czyli ostatnia stacja warszawskiego metra, oddana z wielką pompą, okazała się jedną wielką... niedoróbką.

REKLAMA

Kilka dni po uroczystym przecięciu wstęgi stację odwiedził reporter RMF FM Mateusz Wróbel. Co zastał?

Twoja przeglądarka nie obsługuje standardu HTML5 dla audio