Odnaleźli się dziadkowie 2-letniej dziewczynki, która błąkała się w niedzielę po Dworcu Centralnym w Warszawie. Policja ustala, gdzie jest matka dziecka.

REKLAMA

Dziadkowie zgłosili się na policję po tym, jak obejrzeli w telewizji materiał o znalezieniu dziewczynki. Pojechali po nią do Domu Małego Dziecka. Na razie jednak nie wiadomo, dlaczego dziewczynka sama błąkała się po dworcu.

W niedzielę przed południem do policjantów patrolujących Dworzec Centralny podszedł mężczyzna, który poinformował, że na północnej galerii dworca, zauważył dziewczynkę bez opieki. Policja natychmiast interweniowała. Mimo poszukiwań i podawanych przed dworcowy radiowęzeł komunikatów nikt po dziecko się nie zgłosił. Dziewczynka została więc przebadana i przewieziona do domu dziecka.