We wtorek rano w Tatrach zrobiło się biało. Poprószyło śniegiem i chwycił mróz. Wysoko w górach, spadło zaledwie kilka centymetrów białego puchu, ale wystarczyło, żeby pobielić ściany Giewontu, czy szczyt Kasprowego Wierchu.

REKLAMA

/ PAP/Grzegorz Momot / PAP
/ PAP/Grzegorz Momot / PAP
/ PAP/Grzegorz Momot / PAP
/ PAP/Grzegorz Momot / PAP
/ PAP/Grzegorz Momot / PAP

Biało zrobiło się już powyżej 1500 metrów nad poziomem morza. Jednak, jeśli wierzyć prognozom, to dopiero wstęp do ataku zimy w październiku.

W Tatrach sypać ma przez kilka najbliższych dni i na najwyższych szczytach biała pokrywa może mieć nawet ponad metr grubości.

W środę, jeszcze bardziej się ochłodzi i biało będzie już nie tylko wysoko w górach, ale także na ulicach Zakopanego. Zapowiada się prawdziwy październikowy atak zimy.

ZOBACZ ZDJĘCIA Z KAMER TOPR