W nocy w Tatrach siła wiatru osiągnie nawet 180 kilometrów na godzinę, dlatego pod znakiem zapytania stoją planowane na weekend narciarskie skoki o Puchar Świata.

REKLAMA

Są powody do poważnych obaw - mówi Michał Furmanek z Instytutu Meteorologii i Hydrologii Tatr. Wiatr osiągający 180 km/h czy burze występowały w styczniu tylko kilka razy w ciągu ostatniego półwiecza.

Ten wiatr może wywołać bardzo duże spustoszenia i w drzewostanie i w dobytku ludzi. Ratownicy górscy odradzają jakiekolwiek wycieczki w Tatry. Wiatr ma się uspokoić w sobotę, nie wiadomo jednak czy na tyle, żeby można było przeprowadzić konkurs.

Polscy skoczkowie nie tracą jednak nadziei i pilnie trenują ... w sali gimnastycznej.