W poselskie poniedziałki biura nadal puste

Tylko nieliczni posłowie dyżurują w poselskie poniedziałki w swoich biurach. Tak wynika z kontroli , którą już po raz trzeci przeprowadzili reporterzy RMF FM. Dwa miesiące temu sprawdziliśmy kilkadziesiąt poselskich biur. Zastaliśmy kilku dyżurujących posłów. Tak samo było po tygodniu i w ten poniedziałek.

I tak na dyżurze nie pojawiła się połowa posłów we Wrocławiu. Co ciekawe, w biurze samego Grzegorza Schetyny również jest pusto. Budynek przy ulicy Oławskiej odwiedził reporter RMF FM Maciej Stopczyk. Jak tłumaczą pracownicy, szef klubu PO chwilę wcześniej wyjechał do Kalisza. Posłuchaj relacji:

Przed godz. 9 w olsztyńskim biurze poselskim nie było także Jacka Kurskiego. Na dyżurze pojawiły się tylko dwie pracownice. Jak się okazało, eurodeputowany przed południem otwierał inne biuro - w Suwałkach. W Olsztynie był dopiero po godz. 18. W rozmowie z naszym dziennikarzem Andrzejem Piedziewiczem obiecał wówczas, że w każdy pierwszy poniedziałek miesiąca będzie dyżurował w Olsztynie.

Przypomnijmy, że miesiąc temu Kurski tak bardzo spieszył się na otwarcie swojego biura poselskiego w Olsztynie, że złamał przepisy. Jechał za szybko, potem zaparkował w niedozwolonym miejscu i nie zapłacił za parkowanie. Europoseł tłumaczył, że pędził, bo nie mógł spóźnić się do biura.

Na wycieczkę po warszawskich biurach poselskich wybrał się reporter RMF FM Mariusz Piekarski. Niestety z frekwencją było kiepsko, a pracownicy tłumaczyli, że... poseł jest, ale akurat go nie ma. Posłuchaj relacji:

Nasz reporter Grzegorz Hatylak od rana podążał natomiast tropem Joachima Brudzińskiego z PiS-u. Było to nie lada wyzwanie, bo poseł ma aż dziewięć biur - m. in. w Gryfinie, Stargardzie Szczecińskim oraz w Szczecinie. Niestety nie można go zastać w żadnym z nich. Posłuchaj relacji:

Sławomir Nowak z Platformy Obywatelskiej swoje biuro ma w gdańskiej galerii handlowej "Manhattan". Odwiedził je reporter RMF FM Wojciech Jankowski. Niestety – posła w nim nie zastał. Posłuchaj:

Przy takiej poselskiej frekwencji sporym zaskoczeniem była dla nas stolica Wielkopolski. W Poznaniu nasza reporterka zastała w pracy aż ośmiu parlamentarzystów, w biurze nie było tylko jednego. Ten naprawdę imponujący na tle innych miast wynik, zniżył poseł Michał Stuligrosz z Platformy Obywatelskiej. Tłumaczenie? Inne obowiązki poselskie. Posłuchaj relacji Agnieszki Bylicy: