"Nie ma konkretnych efektów. Znamy kierunek kolejnych rozmów" – przyznają lekarze, którzy brali udział w dzisiejszych rozmowach z Ministrem Zdrowia. Główny temat to wydatki na ochronę zdrowia w Polsce.

REKLAMA

Przed spotkaniem medycy zapowiadali, że jeśli porozumienia nie będzie, wiosną mogą wznowić protest. Spotkanie oddaliło jednak widmo protestu - przyznają medycy. Przede wszystkim dlatego, że są szanse, iż wydatki na zdrowie wzrosną do poziomu 6 procent PKB szybciej niż za cztery lata.

Szanse są, ale - jak podkreśla wiceprzewodniczący związku zawodowego lekarzy Piotr Watoła - konkretnych deklaracji na razie brak.

Nie ma deklaracji, natomiast są konkrety spotkań, rozmów i zrozumienie - większość lekarzy jest w stanie zrezygnować z prywatnej praktyki na rzecz dobrze płatnej opieki zdrowotnej publicznej - mówi Watoła.

Lekarze przygotują teraz konkretny plan realizacji tego pomysłu.

Kolejne spotkanie zaplanowano na pierwsza połowę marca. Medycy podkreślają, że dziś nie poruszali głośnego ostatnio tematu wydatków na polską onkologię.