Policja zatrzymała trzy kobiety z grupy zajmującej się okradaniem starszych osób. Szajka działa na w całej Polsce. Kobiety usłyszały już prokuratorskie zarzuty. Grozi im do pięciu lat więzienia.

REKLAMA

Zatrzymane podawały się m.in. za pracownice administracji, służby zdrowia czy też przedstawicielki Unii Europejskiej. Wchodziły do mieszkań a potem wykorzystując łatwowierność starszych osób okradły je z oszczędności i drogich przedmiotów.

Kobiety widząc starszą osobę niosącą zakupy chętnie proponowały swoją pomoc. Jedna z nich wchodziła do mieszkania i proponowała wymiane okien, licznika gazowego, czy bezpłatną pomoc

medyczną.

W trakcie rozmowy, wysyłała na komórkę swojej wspólniczki umówiony sygnał. Wtedy ta wchodziła niezauważona do mieszkania i kradła wartościowe przedmioty, pieniądze, biżuterię, monety kolekcjonerskie a w kilku przypadkach nawet obrazy. Towar trafiał następnie do trzeciej z kobiet.