Ponad 5 tysięcy osób zdaje dziś egzaminy na aplikacje prawnicze – adwokacką, radcowską i notarialną. Po raz pierwszy kandydaci w całym kraju rozwiązywać będą jednocześnie jednakowe testy.

REKLAMA

Kandydaci będą mają cztery godziny na rozwiązanie testów i odpowiedzenie na 250 pytań. Aby zdać, można popełnić najwyżej 60 błędów. Najwięcej chętnych ubiega się o przyjęcie na aplikację radcowską.

Nie wiadomo, kiedy dokładnie można się spodziewać wyników. Będzie to uzależnione od liczby prac, które będą musiały sprawdzić poszczególne komisje. Na listy aplikantów zostaną wpisane wszystkie osoby, które uzyskają wyznaczoną liczbę punktów.

Młodzi prawnicy są zadowoleni z nowych zasad rekrutacji. Zmiana przepisów otwiera im drogę do kariery zawodowej. Zwolennicy mówią, że teraz wszyscy mają równe szanse na zaistnienie na rynku prawniczych usług. Może to także oznaczać, że prawników będzie więcej, a co za tym idzie – ceny w kancelariach spadną.

Egzaminy przeprowadzane są na mocy nowelizacji ustawy o adwokaturze. Zgodność poprzednich zapisów z konstytucją zakwestionował Trybunał Konstytucyjny. Uznał on, że odpowiednie regulacje dotyczące konkursów powinny znaleźć się w ustawie, a nie tylko w regulaminach korporacji prawniczych.