Wakacje to czas łowów dla złodziei. Przestępców kuszą pozostawione bez opieki mieszkania, czy zaparkowane na uboczu samochody, ale niektórzy mogą ukraść ... nasze dane osobowe. W zamian za wypożyczenie kajaka, czy pływającego materaca często oddajemy cenne informacje, których użycie przez osobę o złych zamiarach może być dla nas niebezpieczne - ostrzega reporter RMF FM Grzegorz Kwolek.

REKLAMA

Dane, które musicie udostępnić hotelowi, zajazdowi, czy wypożyczalni rowerów to na ogół imię, nazwisko i adres zamieszkania, ewentualnie numer PESEL. Inne dane powinniście podać tylko wtedy, gdy jest to uzasadnione. Na przykład, gdy korzystacie z parkingu, możecie podać numer rejestracyjny auta.

Nie pozwalajmy na kopiowanie dokumentów. Chodzi o dowody osobiste, paszporty, prawa jazdy - ostrzega Adam Klimowski z grupy ekspertów JAMANO. To jest działanie zabronione, nie powinno mieć miejsca - dodaje.

Osoba, która będzie miała zbyt wiele informacji, może na przykład uzyskać dostęp do naszych danych medycznych, a nawet zaciągnąć na nasz koszt kredyt, czy wysoko oprocentowaną pożyczkę.