Uchwalone przez obecną koalicję ustawy o Trybunale Konstytucyjnym są niekonstytucyjne – orzekł we wtorek sam Trybunał. Przepisy umożliwiające m.in. eliminowanie z Trybunału tzw. sędziów-dublerów zaskarżył prezydent Andrzej Duda.
Sędziowie uznali, że ustawy nie mogą wejść w życie bez przepisów niezgodnych z Konstytucją. Efektem jest więc zablokowanie obu ustaw w całości.
Skutkiem wyroku jest uznanie ustawy wprowadzającej oraz ustawy o TK, obu tych ustaw za niezgodne z Konstytucją. Prezydent Rzeczpospolitej Polskiej ma obowiązek odmówić podpisania obydwu ustaw kontrolowanych - wyjaśniał sędzia sprawozdawca Bartłomiej Sochański.
Bez podpisu prezydenta ustawy trybunalskie nie mają szansy wejść w życie, nawet jeśli rząd nie opublikuje dzisiejszego wyroku.
W październiku ub.r. prezydent Andrzej Duda skierował do Trybunału Konstytucyjnego w trybie kontroli prewencyjnej dwie ustawy mające kompleksowo zreformować Trybunał - nową ustawę o TK oraz ustawę zawierającą przepisy wprowadzające.
Sejm przyjął obie ustawy 24 lipca 2024 r., zaś 31 lipca poparł je - wraz z wprowadzonymi poprawkami - Senat. Zdecydowaną większość senackich poprawek Sejm przyjął 13 września i obie ustawy trafiły na biurko prezydenta.
Prezydent Duda oceniał, że przyjęte rozwiązania godzą w bezpieczeństwo prawne obywateli i mogą pozbawiać ich wielu praw nabytych w następstwie orzecznictwa Trybunału.
Ustawy zaskarżone zostały w trybie kontroli prewencyjnej, czyli przed ich podpisaniem.
Nowa ustawa o TK zakłada, że sędziowie Trybunału będą wybierani przez Sejm większością 3/5 głosów w obecności co najmniej połowy ustawowej liczby posłów. Kandydaci mają mieć od 40 do 70 lat i w 4-letnim okresie poprzedzającym wybór nie mogą sprawować mandatu posła, senatora lub posła do Parlamentu Europejskiego, być członkiem Rady Ministrów ani partii politycznych. Regulacja ustanawia też 14-dniowy termin odebrania ślubowania sędziowskiego przez prezydenta, liczony od dnia wyboru przez Sejm.
Przepisy wprowadzające ustawę o Trybunale Konstytucyjnym zawierają regulacje przejściowe, dostosowujące i uchylające obecnie obowiązujące ustawy odnoszące się do funkcjonowania Trybunału. Jednocześnie - jak przewidziano - wydane w ostatnich latach wyroki TK w składzie z udziałem "osób nieuprawnionych do orzekania" miałyby być "nieważne i niewywierające skutków". W odniesieniu do obecnych sędziów TK przewidziano, że po wejściu nowych przepisów w życie mogliby oni złożyć oświadczenia, że przechodzą w stan spoczynku. Możliwość ta nie dotyczyłaby - jak głosi ustawa - "osoby nieuprawnionej do orzekania".
Więcej informacji znajdziecie w artykule poniżej.