Prokuratura wyjaśnia sprawę tragicznego wypadku na lotnisku w Gliwicach. Po południu zginął tam spadochroniarz. Informację o wypadku dostaliśmy na Gorącą Linię RMF FM.

REKLAMA

Do wypadku doszło ok. godz. 14. Na miejsce wezwano karetkę pogotowia, a później śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Nie udało się jednak uratować życia spadochroniarza.

Na miejscu jest prokurator oraz specjaliści z Państwowej Komisji Badania Wypadków Lotniczych. Będą oni ustalać przyczyny wypadku.

Według informacji RMF FM, mężczyzna, który zginął, był doświadczonym spadochroniarzem. Najprawdopodobniej pochodził spoza województwa śląskiego.