Tragiczny wypadek na drodze w pobliżu Bargłowa Kościelnego na Podlasiu. Samochód osobowy wypadł tam z drogi i dachował. W środku było czterech 15-latków. Jeden z nich nie żyje.
Za kierownicą siedział pijany 15-latek. Chłopak trafił do Izby Zatrzymań. Na razie nie wiadomo, skąd miał samochód i czy ktoś zgodził się, że będzie prowadził bez prawa jazdy.
Ze wstępnych ustaleń wynika, że 15-latek jechał szybko i stracił panowanie nad samochodem. W wypadku zginął jeden z jego kolegów, a inny został ranny. Wiadomo, że wszyscy młodzi ludzie jadący autem pochodzili z powiatu augustowskiego.
Możecie dzwonić, wysyłać SMS-y lub MMS-y na numer 600 700 800, pisać na adres mailowy albo skorzystać z formularza WWW.
(mn)