Wypadek ukraińskiego autobusu na autostradzie A4 na Podkarpaciu, pomiędzy węzłami Jarosław Wschód - Przemyśl. Na wysokości mostu w Kaszycach pojazd, którym podróżowało dziesięć osób, uderzył w bariery i przewrócił się do rowu. Zginęła jedna osoba, a dziewięć zostało rannych.

REKLAMA

/ Darek Delmanowicz / PAP
/ Darek Delmanowicz / PAP
/ Darek Delmanowicz / PAP
/ Darek Delmanowicz / PAP
/ Darek Delmanowicz / PAP
/ Darek Delmanowicz / PAP
/ Darek Delmanowicz / PAP
/ Darek Delmanowicz / PAP
/ Darek Delmanowicz / PAP
/ Darek Delmanowicz / PAP

Na autostradzie A4 w pobliżu MOP Kaszyce na Podkarpaciu doszło w nocy z niedzieli na poniedziałek do wypadku autobusu, którym podróżowali obywatele Ukrainy. W pojeździe było 10 osób, jedna zginęła, pozostałe zostały ranne.

Autobus uderzył w bariery na końcu pasa zjazdowego na MOP Kaszyce, a następnie przewrócił się do rowu.


Na Podkarpaciu w nocy z niedzieli na poniedziałek panują trudne warunki na drogach regionu, pada m.in. śnieg z deszczem.

Do wypadku w tym samym miejscu autostrady doszło na początku marca br. Wówczas przewrócił się ukraiński autobus, którym podróżowało 57 osób, pięć zginęło.

ZOBACZ RÓWNIEŻ: Tajemnicza śmierć dwóch mężczyzn w Opolu. Ktoś wywołał pożar, by ukryć morderstwo?