Do tragicznego pożaru doszło po południu w bloku przy ul. Dragomilskiej na warszawskich Jelonkach. Jedna osoba zginęła, dwie inne zostały przewiezione do szpitala. Mieszkańcy bloku zostali ewakuowani.
Strażacy otrzymali wezwanie krótko przed 16:00. Chodziło o bardzo rozwinięty pożar w jednym z mieszkań na drugim piętrze w liczącym 7 kondygnacji bloku.
W samym mieszkaniu przebywało trzech mężczyzn. Dwóch z nich udało się wydostać, przy czym jeden żeby to zrobić skakał z okna mieszkania. Obaj odnieśli obrażenia i po przeprowadzeniu akcji ratowniczej na miejscu zostali już przewiezieni do szpitala.
Ogień, przedostający się na zewnątrz po obu stronach budynku, został szybko opanowany. Trzeciego z mężczyzn znaleziono wewnątrz mieszkania, niestety ratownicy stwierdzili jego zgon.
W budynku odcięto gaz i prąd, na czas akcji ewakuowano mieszkańców w całym pionie.
Jak twierdzą strażacy, pożar zniszczył tylko jedno z mieszkań, pozostałe nie zostały uszkodzone. Poważnie osmalona jest elewacja budynku. Mieszkańcy bloku niedługo będą mogli wrócić do swoich domów.