Komisja badająca przyczyny lipcowego wypadku w kopalni „Pokój” w Rudzie Śląskiej, stwierdziła, że do tragedii doprowadził podziemny wstrząs, którego nie dało się przewidzieć. Zginęło wtedy 4 górników, a 6 zostało rannych.

REKLAMA

Skutki wstrząsu były jak po małym trzęsieniu ziemi, dlatego zasypani górnicy nie mieli żadnych szans na przeżycie.

Usuwanie skutków wstrząsu w kompletnie zasypanym wyrobisku trwało dwa miesiące – zaczęło się pod koniec lipca, a skończyło w ubiegły piątek. Górnicy do tego miejsca już jednak nie wrócą, ponieważ jest zbyt niebezpieczne. Wyższy Urząd Górniczy zakazał tam wydobycia.