W sprawie domniemanych tajnych więzień CIA w Polsce status pokrzywdzonych mają trzy osoby: Abd al-Rahim al-Nashiri, Abu Zubaida i Walid bin Attash. Informację potwierdził Piotr Turek z Prokuratury Generalnej przed ONZ-owskim Komitetem przeciwko Torturom (CAT) w Genewie.

REKLAMA

W środę o trzecim pokrzywdzonym informowała na swej stronie internetowej organizacja Amnesty International (AI). Jak napisano, "Jemeńczyk Walid bin Attash został trzecią osobą o uznanym statusie ofiary w trwającym od pięciu lat śledztwie polskiej prokuratury w związku z naruszeniami praw człowieka, jakich na terytorium Polski mogło się dopuścić CIA".

Turek dodał podczas przesłuchania w Genewie, że w ramach śledztwa prokuratura jest w stałym kontakcie i współpracuje z wieloma organizacjami pozarządowymi i międzynarodowymi instytucjami oraz organizacjami, m.in. Europejskim Centrum Praw Konstytucyjnych i Praw Człowieka, przewodniczącym Międzynarodowego Komitetu Czerwonego Krzyża czy Komisarzem Praw Człowieka Rady Europy.


Adwokaci pokrzywdzonych są w stałym kontakcie z prokuraturą i mają prawo dostępu do tajnych informacji. W sumie w ramach śledztwa przesłuchano 62 osoby i zebrano 43 tomy akt - powiedział. Nagranie z przesłuchania umieszczono na stronie CAT.

W środę rzecznik Prokuratury Apelacyjnej w Krakowie - która prowadzi śledztwo w sprawie domniemanych więzień CIA w Polsce - prok. Piotr Kosmaty powiedział, że Prokuratura Generalna zdecydowała o przedłużeniu śledztwa do 11 lutego 2014 roku.

W prowadzonym od sierpnia 2008 r. śledztwie prokuratura bada, czy była zgoda polskich władz na stworzenie w Polsce tajnych więzień CIA w latach 2002-2003 i czy ktoś z polskich władz nie przekroczył uprawnień, godząc się na tortury, jakim w punkcie zatrzymań CIA w Polsce mieli być poddawani podejrzewani o terroryzm.

Oprócz Walida bin Attasha, status pokrzywdzonych w śledztwie ma także dwóch innych więźniów CIA twierdzących, że byli przetrzymywani także w Polsce - Saudyjczyk Abd al-Rahim al-Nashiri oraz Palestyńczyk Abu Zubaida. Obaj zaskarżyli do Europejskiego Trybunału Praw Człowieka w Strasburgu "przewlekłość i nieefektywność polskiego śledztwa". Trybunał zbada ich skargi 2 i 3 grudnia.

(abs)