Funkcjonariuszom policji udało się zatrzymać mieszkańca Będzina, którego poszukiwano od blisko czterech lat.

REKLAMA

W tym czasie za mieszkańcem Będzina w Śląskiem wysłano aż siedem listów gończych. Policja poszukiwała go prawie cztery lata - za kradzieże i pobicia, a także za napad na policjantów.

Jak informuje dziennikarz RMF FM Marcin Buczek, mężczyzna w ręce policji "wpadł" przypadkowo. Poszukiwanemu zepsuł się samochód i musiał jechać autobusem. I kiedy czekał na przystanku, zauważył go patrol policji.

(ph)