Pirat drogowy szalał po ulicach Głogowa na Dolnym Śląsku. Kierowca przejechał na czerwonym świetle przez przejście dla pieszych, między ludźmi. Sytuację nagrał i udostępnił w internecie inny kierowca. Policja widziała film, ale nie może znaleźć pirata.

REKLAMA

Na nagraniu nie widać dokładnie numerów rejestracyjnych auta. Policja zna jednak markę samochodu i pierwsze oznaczenia na rejestracji. Być może numery uda się odczytać na oryginalnym filmie. Ten ma trafić do drogówki.

Jak zapewniają funkcjonariusze, pirat nie uniknie kary. Grozi mu mandat w wysokości 500 złotych i 12 punktów karnych.

(abs)