W ostatnią niedzielę października kończy się czas letni i przestawiając wskazówki wracamy do czasu zimowego, czyli dla naszej strefy normalnego czasu. Już w starożytności wykorzystywano zegary słoneczne, aby mierzyć czas. Pierwszymi budzikami były natomiast... świece.

REKLAMA

Początki mierzenia czasu nie polegały na wyznaczaniu dokładnej godziny, a na wyznaczaniu upływu czasu - dni, godzin, jakiś odcinków czasu. Do tego służyły m.in. zegary świecowe, które były wykorzystywane też jako budziki. Jak to działało? Znając mniej więcej szybkość wypalania się świecy można było w niej umieścić np. gwoździe, które, gdy minął dany czas, spadały na metalową miskę, robiąc przy tym hałas. Klepsydry początkowo były zegarami wodnymi, które również wyznaczały upływ jakiegoś czasu, w późniejszych czasach pojawił się w nich też piasek.

W starożytności znane już były zegary słoneczne, które wykorzystują obrotowy ruch Ziemi. Za najstarszy zegar słoneczny uważa się obecnie gnomon odkryty w 2013 roku podczas wykopalisk w Dolinie Królów w Egipcie. Jego tarcza wykonana na ceramicznej tabliczce i wyskalowana liniami azymutalnymi w godzinach nierównych jest datowana na XIII wiek p.n.e.

Oczywiście zegary słoneczne stosowano, gdzie było duże nasłonecznienie i gwarant dobrej pogody. Prawdziwe, mechaniczne zegary, na terenach, gdzie słońca jest mniej to wiek 10/11 i pierwsze zegary wieżowe, które konstruowano w oparciu o koła zębate. Opadający np. worek z kamieniami napędzał taki zegar i pozwalał na w miarę równomierne prowadzenie czasu. Oczywiście potem wprowadzono wahadło, które oczywiście nie jest napędem. Ono jest tylko wzorcem częstotliwości, aby każda sekunda miałą taką samą długość. Napędem jest albo energia pochodząca ze sprężyny albo jak w zegarach wieżowych zgromadzona w pdciągniętym i opadającym ciężarze.

Już na początku ubiegłego wieku zaczęto stosować zegary elektryczne, oparte o elektryczne napędy. Najdokładniejsze zegary mechaniczne, ale sterowane impulsami elektrycznymi to zegary Shortta. Od roku 1922 aż do końca lat 40. XX wieku (kiedy zastąpiono je dokładniejszymi zegarami kwarcowymi) opierała się na nich cała światowa służba czasu. Taki zegar można podziwiać m.in. w Obserwatorium Astronomicznym w Olsztynie.

W 1927 roku skonstruowano pierwsze zegary kwarcowe, które stały się powszechnie dostępne w latach 70. XX wieku dzięki rozwojowi i obniżce cen półprzewodnikowych układów scalonych. Dzisiaj rachuba czasu oparta jest o ultradokładne pomiary z zegarów atomowych. Koncepcje budowy zegarów używających własności atomów pochodzą od Lorda Kelvina z 1879 roku. Pierwszy zegar atomowy był urządzeniem wykorzystującym linię spektralną amoniaku o częstotliwości 23870,1 MHz, był zbudowany w 1949 r., w amerykańskim Narodowym Biurze Standaryzacji. Najpowszechniej obecnie stosowane wzorce częstotliwości to wzorce wodorowe i fontanny optyczne. Niebawem będziemy mieli też bardzo dokładny sygnał czasu przez sieć internet, bo takie prace, również w Polsce, są prowadzone.