Podwieszane sufity nowoczesnej biblioteki Politechniki Wrocławskiej grożą zawaleniem. Uczelnia zamknęła dwie trzecie oddanego do użytku rok temu budynku.
Zamknięto między innymi czytelnie i pomieszczenia z komputerami.
Specjalnie robiony sufit, który miał poprawić akustykę tego ogromnego obiektu, jest podwieszany na kotwach. Te kotwy puszczają. Może ten sufit w pewnym momencie spaść - tłumaczy Agnieszka Niczewska z wrocławskiej uczelni. Studenci skarżą się: Budynek jest wyłączony z kompleksu. Robi się nam tłok w innych budynkach. I pojawia się problem.
Politechnika przygotowała dla studentów pomieszczenia zastępcze. W poniedziałek w budynku pojawi się wykonawca prac. To on w ramach gwarancji ma usunąć usterkę. Nie wiadomo jednak, jak długo potrwa remont.
(mal)