Policjanci z wydziału do walki z cyberprzestępczością Komendy Wojewódzkiej Policji w Poznaniu zatrzymali autora internetowej gry, która miała nakłaniać nastolatków do samobójstw. Jak dowiedział się reporter RMF FM Mateusz Chłystun, 24-latek wpadł na terenie województwa łódzkiego.

REKLAMA

Pochodzący z Ukrainy 24-latek założył internetową grupę "Beginnings 57" w portalu społecznościowym VK, do której zapraszał mieszkające w Polsce, ale pochodzące z Europy Wschodniej nieletnie osoby. Wyznaczał im zadania. ". Z początku były to pozornie niewinne czynności, takie jak wysłanie zdjęcia wieloryba. Z każdym kolejnym etapem zadania stawały się coraz bardziej niebezpieczne. Na przykład mężczyzna nakazywał dzieciom oglądać drastyczne, psychodeliczne filmy, czy też przesłać zdjęcia, jak uczestnicy siedzą na parapecie w oknie wieżowca. Kolejne zadania były związane z samookaleczaniem różnych części ciała. Końcowy etap tej "gry" polegał na targnięciu się na swoje życie.

Policjanci z Poznania trafili na jego trop po sygnale swoich kolegów z Sankt Petersburga. Według ustaleń rosyjskich śledczych, mężczyzna działał właśnie w stolicy Wielkopolski. Ustalenie jego miejsca pobytu trwało niespełna cztery tygodnie.

Mundurowi namierzyli też dwie poszkodowane w tym procederze osoby: 14 i 15-latkę. Jedna mieszka pod Poznaniem, a druga na terenie woj. dolnośląskiego. Starsza z dziewcząt ma na ciele setki śladów po samookaleczeniu.

24-latek wczoraj wieczorem został przewieziony do Poznania. Zostanie dziś przesłuchany i najprawdopodobniej usłyszy zarzuty. Śledczy zamierzają też wnioskować o jego tymczasowy areszt.

ZOBACZ RÓWNIEŻ: Ponad 100 zażaleń na umorzenie śledztwa ws. wyborów prezydenckich