Groźba strajku na kolei – oddalona. Posłowie nie przyjęli poprawki Senatu w sprawie zmniejszenia dotacji dla PKP; kolej otrzyma 550 mln złotych. Ponadto Sejm zdecydował, że warszawskie metro dostanie 150 mln zł.

REKLAMA

Senatorowie chcieli obniżenia dotacji dla kolei z 550 do 192 mln zł. Poprawki Senatu bronili wczoraj posłowie koalicji, którzy niezmiennie twierdzili, że kolejarze i tak już od państwa sporo dostali. Za odrzuceniem senackiej poprawki głosowało 222 posłów, przeciw - 214, a 3 wstrzymało się od głosu. Opozycja wygrała zaledwie 2 głosami; "sejmowa drobnica" zagłosowała inaczej niż chciała tego rządząca koalicja SLD-UP.

Tym samym rząd Leszka Millera stracił większość w Sejmie; po raz pierwszy w historii przegrał głosowanie. Opozycja mówi wprost – to porażka SLD. Jednak Leszek Miller uważa, iż to nie jest porażka SLD. To jest porażka tych, którzy chcieliby, żeby Polska szybciej się modernizowała i żeby było więcej środków na racjonalne cele, czyli na naukę, kulturę, budowę dróg i systemu CEPiK. A zatem na to z czym rząd sobie nie radzi.

Dodajmy, że te dziedziny finansowane byłyby przez specjalne fundusze, czyli pieniądze uznaniowo wydawane przez urzędników. Dlatego też opozycja głosowała przeciwko. Wszyscy jesteśmy pod wrażeniem kiepskiego debiutu pana przewodniczącego Janika - nie dopilnował większości, która dotychczas bardzo dzielnie potrafiła bronić ministrów wtedy, kiedy należało ich odwoływać. Zabrakło tych głosów w głosowaniu nad budżetem - mówi Donald Tusk z PO.

Z decyzji Sejmu cieszą się kolejarze. Podchodzę do tego w kategorii cudu - mówił szef komitetu protestacyjno-strajkowego kolejarzy Stanisław Kogut. W parlamencie stał się cud. Dziękuję parlamentarzystom, wszystkim tym, którzy głosowali za tymi pieniędzmi. Te pieniądze są dla społeczeństwa. Jednocześnie Kogut zapewnił, że strajku generalnego na kolei nie będzie.

Powody do zadowolenia ma także prezydent Warszawy. Na budowę stołecznego metra przyznano 150 mln zł. Lech Kaczyński nie był jednak świadkiem głosowania. Straż marszałkowska nie wpuściła go na salę obrad. Kaczyński nie miał odpowiedniej przepustki; prezydent Warszawy nie jest ani posłem, ani senatorem i nie może być na sali bez przepustki.

Sejm odrzucił także senacką poprawkę dotyczącą Narodowego Funduszu Zdrowia; NFZ nie otrzyma więc dodatkowych 100 mln zł.

11:20