Rząd postanowił powrócić do negocjacji z Unią Europejską w sprawie podatku VAT w budownictwie. Wicepremier Marek Pol zapowiedział, że celem będzie utrzymanie 7-procentowej stawki przez 5 najbliższych lat. Pod koniec marca rząd Leszka Millera zgodził się na wprowadzenie 22-procentowej stawki VAT-u w budownictwie.

REKLAMA

Takie rozwiązanie oznaczałoby w praktyce podwyżkę cen mieszkań - od kilku do kilkunastu procent.

Decyzja ta spotkała się z ogromną krytyką nie tylko opozycji. Pod sejmową uchwałą w tej sprawie podpisały się wszystkie kluby od prawicy do lewicy. Rząd tłumaczył wtedy, że trzeba szybko zamknąć rozdział "podatki", ponieważ inaczej nasze negocjacje unijne się opóźnią. Zaznaczał, że wkrótce poprosimy o ponowne otwarcie i zmianę tego stanowiska. Tak też się stało.

Będziemy się starali - jak wyjaśniał wicepremier Marek Pol - o utrzymanie obecnej 7-procentowej stawki VAT do 2007 roku. Taki okres wywalczyły już Słowenia i Węgry. Czy pomysł wicepremiera Pola powrotu do negocjacji jest realny i jakie mogą być tego konsekwencje posłuchaj w relacji naszej brukselskiej korespondentki Katarzyny Szymańskiej-Borginon:

rys. RMF

10:00