Specjalną strefę ekonomiczną zamierzają utworzyć w stolicy Tybetu chińskie władze. Według wydawanego w języku angielskim dziennika "China Daily", uprzywilejowany obszar w Lhasie ma przyciągnąć przede wszystkim zagranicznych inwestorów i przyczynić się do rozwoju gospodarczego całego regionu.

REKLAMA

Jednak tybetańska opozycja na emigracji twierdzi, że pomysł ten przyczyni się przede wszystkim do wynarodowienia Tybetu, bo wraz z uprzemysłowieniem napłynie tam jeszcze więcej Chińczyków. Podobne głosy podniosły się, gdy Pekin ogłosił plany budowy linii kolejowej łączącej Lhasę z resztą Chin. Tybet został zajęty przez armię chińską w 1950 roku. Należy do najsłabiej rozwiniętych i zaniedbanych regionów Państwa Środka.

11:45