Płacz i płać – śmiało mogą powiedzieć mieszkańcy Sopotu, którzy od 1 lipca muszą płacić od 20 aż do 40 proc. więcej za ogrzewanie gazem swoim domów. Zgodę na tak drastyczną podwyżkę wydał Urząd Regulacji Energetyki. Powód? Ciągle rosnące ceny surowca.

REKLAMA

Sopocianie w geście rozpaczy napisali protest do premiera Marcinkiewicza. Boję się, że może dojść do tego, że człowiek nie będzie płacił i wyłączą gaz - mówi jedna z rozżalonych mieszkanek Sopotu.

Polskie Górnictwo Naftowe i Gazownictwo planuje podnieść hurtowe ceny gazu, ale przeciwstawia się temu prezes Urzędu Regulacji Energetyki.