54-letni kierowca ciężarówki zginął w kopalni kruszywa w Ptaszkowicach koło Zduńskiej Woli w Łódzkiem. Prowadzony przez mężczyznę samochód prawdopodobnie zahaczył o taśmociąg. Upadająca maszyna przygniotła kabinę wraz z kierowcą.

REKLAMA