Obywatelskim projektem, który przewiduje likwidację obowiązku szczepień ochronnych, proponując wprowadzenie zasady dobrowolności, zajmą się sejmowe komisje - zdrowia oraz polityki społecznej i rodziny - zdecydowali w czwartek posłowie.

REKLAMA

Za procedowaniem w komisjach głosowało 252 posłów, 158 było przeciw, dwóch wstrzymało się od głosu. Wcześniej w głosowaniu Sejm nie przyjął wniosku o odrzucenie projektu.

Projekt przewiduję likwidację obowiązku szczepień ochronnych, proponując wprowadzenie zasady dobrowolności. Zakłada możliwość doraźnego nakładania przez ministra zdrowia lub wojewodę obowiązku szczepień w razie zagrożenia epidemicznego lub epidemii.

Podczas środowej debaty klub PiS złożył wniosek o skierowanie projektu do prac w komisji; wniosek o odrzucenie projektu złożyła PO. Stanowisko rządu do projektu jest negatywne.

Inicjatorem nowelizacji ustawy jest Ogólnopolskie Stowarzyszenie Wiedzy o Szczepieniach "STOP NOP" (NOP to niepożądany odczyn poszczepienny - PAP).

Minister zdrowia: To jest zła inicjatywa

Moim zdaniem i zdaniem rządu to jest zła inicjatywa. powiedział w Porannej rozmowie w RMF FM minister zdrowia Łukasz Szumowski. Szczepienia obowiązkowe są w Polsce od wielu lat, dzięki temu nie mamy takich chorób, które kiedyś były - dodał.

W związku z migracjami pojawia się coraz więcej przypadków chorób zakaźnych, których nie mieliśmy. Korelacja między autyzmem, a szczepionkami już wielokrotnie była badana. Tej korelacji nie ma. Dane medyczne tego nie pokazują. Był jeden doktor, który zanalizował 12 przypadków i to jeszcze z opowieści rodziców. Ta praca została opublikowana przez kolejnych badaczy, odsądzona od czci i wiary, a do dzisiaj wszyscy się posługują tym przypadkiem. Od szczepienia dziecko nie dostanie autyzmu - podkreślił minister zdrowia w RMF FM.

W podobnym tonie wypowiedział się wczoraj były minister zdrowia Konstanty Radziwiłł. Dobrowolność szczepień w Polsce? To zły pomysł - ocenił Radziwiłł. Według byłego ministra, "demokracja obywatelska polega na tym, że się wysłuchuje każdego". Parlament powinien wysłuchać tych ludzi. Ale nie ma wątpliwości, żeby posłowie głosowani przeciw - dodał senator PiS.

(ph)