11-letni Sebastian z wsi Bystrzyca Nowa na Lubelszczyźnie, który w lutym został odebrany rodzicom z powodu biedy, spędza święta w swoim domu. Po Wielkanocy z powrotem trafi do domu dziecka. Być może nie na długo, bo w rodzinnym domu dzięki pomocy proboszcza i ludzi z całej Polski, którzy wsparli finansowo rodzinę, trwa generalny remont. O losie Sebastiana sąd zadecyduje 13 kwietnia.
REKLAMA
Twoja przeglądarka nie obsługuje standardu HTML5 dla audio
Święta w domu, po świętach w domu dziecka
Do czasu rozprawy kuratorzy sądowi mają sprawdzić, jak wygląda dom i sytuacja rodzinna Sebastiana. Chłopca zabrano, ponieważ zdaniem sądu nie było odpowiednich warunków mieszkaniowych - dom był niewykończony, brakowało bieżącej wody, w mieszkaniu było zimno i brudno. Co więcej, rodzice nie mogli odpowiednio się nim zająć. Ojciec z powodu cukrzycy miał amputowaną nogę, matka przeszła depresję.
Minęło dwa miesiące i - jak opisuje Krzysztof Kot - w domu Sebastiana naprawdę wiele się zmieniło. Jest nowy dach, nowa elewacja, okna, meble. Chłopiec ma swój pokój. Tuż po świętach jedno z pomieszczeń będzie zagospodarowane na łazienkę. Odnowiona zostanie także kuchnia. A wszystko dzięki ludziom, którzy odpowiedzieli na apel księdza, oraz tych, którzy o trudnej sytuacji chłopca usłyszeli w mediach. Pomagają nam ludzie z całej Polski, nawet nie znam nazwisk - mówi ojciec Sebastiana. Dziękujemy wszystkim.
Sebastian bardzo cieszy się, że święta spędza z rodzicami i dziadkiem. Myślę, że sąd będzie taki dobry i pozwoli mi na stałe wrócić do domu. Ludziom, którzy pomogli dziękuję i życzę wesołych świąt, bardzo wesołych - powiedział Sebastian w rozmowie z reporterem RMF FM.
Przypomnijmy, w lutym w ostatnim dniu nauki przed zimowymi feriami Sebastian został zabrany prosto ze szkoły do placówki opiekuńczej. Decyzja sądu wywołała sporo kontrowersji.
W domu Sebastiana trwa generalny remont. Już jest nowy dach, elewacja, okna, meble. Chłopiec ma swój pokój. / Krzysztof Kot / RMF FM
W domu Sebastiana trwa generalny remont. Już jest nowy dach, elewacja, okna, meble. Chłopiec ma swój pokój. / Krzysztof Kot / RMF FM
W domu Sebastiana trwa generalny remont. Już jest nowy dach, elewacja, okna, meble. Chłopiec ma swój pokój. / Krzysztof Kot / RMF FM
W domu Sebastiana trwa generalny remont. Już jest nowy dach, elewacja, okna, meble. Chłopiec ma swój pokój. / Krzysztof Kot / RMF FM
W domu Sebastiana trwa generalny remont. Już jest nowy dach, elewacja, okna, meble. Chłopiec ma swój pokój.
W domu Sebastiana trwa generalny remont. Już jest nowy dach, elewacja, okna, meble. Chłopiec ma swój pokój.
W domu Sebastiana trwa generalny remont. Już jest nowy dach, elewacja, okna, meble. Chłopiec ma swój pokój. / Krzysztof Kot / RMF FM
W domu Sebastiana trwa generalny remont. Już jest nowy dach, elewacja, okna, meble. Chłopiec ma swój pokój. / Krzysztof Kot / RMF FM
Dziennikarz i socjolog. W zawodzie od 1992 roku – Dziennik Wschodni, Polskie Radio BIS, Radio Lublin, Akademickie Radio Centrum, TVP. W RMF 1998-2004. Ponownie od 2005. Jestem lubelskim reporterem. Najczęściej zajmuję się tematyką społeczną, edukacją, zdrowiem. Oprócz pracy zawodowej również działalność naukowa. Hobby: gra na kontrabasie. Od 25 lat związany z ZPiT „Jawor” UP w Lublinie.