Jeszcze miesiąc dzieli nas od sylwestrowej zabawy, ale już zaczął się sezon handlowy na fajerwerki. Urzędnicy z Chełma przygotowali więc specjalną ściągawkę z przepisów, do których powinni się dostosować sprzedawcy.

REKLAMA

Łatwiej ze ściągawki skorzystać, niż wyszukiwać te przepisy - mówi Radzisława Kaznowska z Urzędu Miejskiego w Chełmie. Na ulotce zamieszczono m.in. informacje o tym, jak przechowywać materiały pirotechniczne.

Nie zabrakło oczywiście przepisu, który zabrania sprzedaży fajerwerków nieletnim. Jednak często to sami rodzice kupują je swoim dzieciom. Znam wiele przykładów nieodpowiedzialnych opiekunów, którzy sami kupują fajerwerki i przekazują je w ręce swoich pociech - podkreśla Edward Cios, zastępca komendanta lubelskiej straży miejskiej.

Niestety zasad zdrowego rozsądku nie da się ująć w żadnych przepisach i na żadnej ściągawce.