Minister infrastruktury Cezary Grabarczyk i profesor Marek Safjan - to według nieoficjalnych informacji kandydaci na objęcie fotela po zdymisjonowanym Zbigniewie Ćwiąkalskim. Premier ujawnił wcześniej, że ma dwóch kandydatów na nowego ministra sprawiedliwości.

REKLAMA

Jednak ten pierwszy jako kiepski minister infrastruktury nie ma raczej szans na poparcie w szeregach PO, a drugi już niedługo rozpocznie pracę w Europejskim Trybunale Sprawiedliwości.

Wczoraj wieczorem sytuację próbował ratować szef Kancelarii Premiera. Tomasz Arabski dzwonił do Zbigniewa Ćwiąkalskiego z prośbą, aby ten namówił planujących odejście z resortu sprawiedliwości wiceministrów do pozostania na stanowiskach. Chodzi o Jacka Czaję i Łukasza Rędziniaka. Ci jednak podobno nie chcą zmienić zdania.